Wybór wierszy przeznaczonych dla dzieci i młodzieży do recytacji. Najpopularniejsze zbiory. Najpopularniejsze zbiory wierszy w naszym serwisie. Wiersze dla dzieci. Wiersze miłosne. Wiersze o wiośnie. Wiersze o zimie. Wiersze o jesieni. Bajki Krasickiego. Aż osłupiał Tadeusz na tyle nauki, Lękał się, by nie został pośmiewiska celem, I jąkał się jak żaczek przed nauczycielem. Szczęściem, że nauczyciel ładny i niesrogi; Odgadnęła sąsiadka powód jego trwogi, 670 Wszczęła rzecz o mniej trudnych i mądrych przedmiotach: O wiejskiego pożycia nudach i kłopotach, 18 listopada 2010 roku, godz. 20:04 0,6°C 282. Pan Tadeusz Zawisza był absolwentem Krajowej Wyższej Szkoły Rolnictwa w Finlandii. Niestety, ukończenie tej prestiżowej, wręcz luksusowej uczelni nie było dla niego takie łatwe…. Już pierwszego dnia, na szkolnej stołówce „Stock”, w karcie dań znajdowała się tylko jedna pozycja Wydarzenia z powstania w Wilnie Adam Mickiewicz napisał w następujący sposób: „Która stojąc na świętej Ostrej Bramy szczycie. Widziała, jak Dejow moskiewski jenerał, Wchodząc z pułkiem kozaków już bramę otwierał. I jak jeden mieszczanin, zwany Czarnobacki, Zabił Dejowa i zniósł cały pułk kozacki”. W epilogu Mickiewicz J. Brzechwa,,Na straganie” (fragment) Na straganie w dzień targowy Takie słyszy się rozmowy: "Może pan się o mnie oprze, Pan tak więdnie, panie koprze." "Cóż się dziwić, mój szczypiorku, Leżę tutaj już od wtorku!" Rzecze na to kalarepka: "Spójrz na rzepę - ta jest krzepka!" Groch po brzuszku rzepę klepie: "Jak tam, rzepo? inspirasi tata letak foto polaroid di dinding. Adam Mickiewicz - Pan Tadeusz, Księga dwunasta, Kochajmy się (fragment, Ostatnia uczta staropolska) Tu Wojski skończył opis i laską znak daje, I wnet zaczęli wchodzić parami lokaje Roznoszący potrawy: barszcz królewskim zwany I rosoł staropolski sztucznie gotowany, Do którego pan Wojski z dziwnymi sekrety Wrzucił kilka perełek i sztukę monety (Taki rosół krew czyści i pokrzepia zdrowie). Dalej inne potrawy, a któż je wypowie! Kto zrozumie nie znane już za naszych czasów, Te półmiski kontuzów, arkasów, blemasów, Z ingredyjencyjami pomuchl, figatelów, Cybetów, piżm, dragantów, pinelów, brunelów; Owe ryby! łososie suche, dunajeckie, Wyżyny, kawijary weneckie, tureckie, Szczuki główne i szczuki podgłówne, łokietne, Flądry i karpie ćwiki, i karpie szlachetne! W końcu sekret kucharski: ryba nie krojona, U głowy przysmażona, we środku pieczona, A mająca potrawkę z sosem u ogona. Goście ani pytali nazwiska potrawy, Ani ich zastanowił ów sekret ciekawy, Wszystko prędko z żołnierskim jedli apetytem, Kieliszki napełniając węgrzynem obfitym. Ale tymczasem wielki serwis barwę zmienił I odarty ze śniegu już się zazielenił, Bo lekka, ciepłem letnim powoli rozgrzana Roztopiła się lodu cukrowego piana I dno odkryła, dotąd zatajone oku; Więc krajobraz przedstawił nową porę roku, Zabłysnąwszy zieloną, różnofarbną wiosną. Wychodzą różne zboża, jak na drożdżach rosną, Pszenicy szafranowej buja kłos złocisty, Żyto ubrane w srebra malarskiego listy I gryka wyrabiana sztucznie z czokolady, I kwitnące gruszkami i jabłkami sady. Ledwie mają czas goście darów lata użyć, Darmo proszą Wojskiego, żeby je przedłużyć, Już serwis, jak planeta koniecznym obrotem, Zmienia porę, już zboża malowane złotem, Nabrawszy ciepła w izbie, powoli topnieją, Już trawy pożółkniały, liścia czerwienieją, Sypią się, rzekłbyś, iż wiatr jesienny powiewa; Na koniec owe chwilę przedtem strojne drzewa, Teraz, jakby odarte od wichrów i śronu, Stoją nagie: były to laski cynamonu, Lub udające sosnę gałązki wawrzynu, Odziane zamiast kolców ziarenkami kminu. Goście pijący wino zaczęli gałązki, Pnie i korzenie zrywać i gryźć dla zakąski. Wojski obchodził serwis i, pełen radości, Tryumfujące oczy obracał na gości. zapytał(a) o 21:29 Recytacja fragmentu Pana Tadeusza. Na komersie będę recytowała fragment z Pana Tadeusza przed polonezem i nie wiem w jaki sposób to zrobić. Szukam na internecie i nie mogę znaleźć jakichś recytacji Macie może jakieś linki właśnie z recytowaniem tego fragmentu ?Poloneza czas zacząć. - Podkomorzy rusza I z lekka zarzuciwszy wyloty kontusza, I wąsa podkręcając, podał rękę Zosi I skłoniwszy się grzecznie, w pierwszą parę prosi. Za Podkomorzym szereg w pary się gromadzi, Dano hasło, zaczęto taniec - on prowadzi. Za Podkomorzym szereg w pary się gromadzi, Dano hasło, zaczęto taniec on szły pary po parach hucznie i wesoło,Rozkręcało się, znowu skręcało się koło,Jak wąż olbrzymi, w tysiąc łamiących się zwojów,Mieni się centkowana, różna barwa strojów,Damskich, pańskich, żołnierskich, jak łuska błyszczącaWyzłacana promieniami zachodzącego słońcaI odbita o ciemne murawy węzgłowia,Wre taniec, brzmi muzyka, oklaski i zdrowia Hejka, potrzebuję fragmentu "Pana Tadeusza" do recytacji na Polski, około 50 wersów (Proszę nie więcej). Coś łatwego, czego warto się nauczyć? Odpowiedzi Oczywiście występ Jankiela :)Wspólnie ze znaczną częścią klasy uznaliśmy, że jest najfajniejszy, najbardziej, brazowy i ciekawy:Skrzypak u sukni zakasał rękawek,Ścisnął gryf krzepko, oparł brodę o podstawekI smyk jak konia w zawód puścił po to hasło, stojący obok kobeźnicy,Jak gdyby w skrzydła bijąc, częstym ramion ruchemDmą w miechy i oblicza wypełniają duchem:Myśliłbyś, że ta para w powietrze uleci,Podobna do pyzatych Boreasza cymbalistów wielu,Ale żaden z nich nie śmiał zagrać przy Jankielu(Jankiel przez całą zimę nie wiedzieć gdzie bawił,Teraz się nagle z głównym sztabem wojska zjawił);Wiedzą wszyscy, że mu nikt na tym instrumencieNie wyrówna w biegłości, w guście i ażeby zagrał, podają cymbały;Żyd wzbrania się, powiada, że ręce zgrubiały,Odwykł od grania, nie śmie i panów się wstydzi;Kłaniając się umyka. Gdy to Zosia widzi,Podbiega i na białej podaje mu dłoniDrążki, którymi zwykle mistrz we struny dzwoni;Drugą rączką po siwej brodzie starca głaskaI dygając: «Jankielu — mówi — jeśli łaska!Wszak to me zaręczyny: zagrajże Jankielu!Wszak nie raz przyrzekałeś grać na mym weselu?»Jankiel niezmiernie Zosię lubił: kiwnął brodąNa znak, że nie odmawia; więc go w środek wiodą,Podają krzesło, usiadł, cymbały przynoszą,Kładą mu na kolanach. On patrzy z rozkosząI z dumą: jak weteran w służbę powołany,Gdy wnuki ciężki jego miecz ciągną ze ściany,Dziad śmieje się, choć miecza dawno nie miał w dłoni,Lecz uczuł, że dłoń jeszcze nie zawiedzie nieco więcej wersów, sam uczyłem się całego. Klasyka Uważasz, że ktoś się myli? lub Także Ty możesz zostać patronem lub mecenasem projektu. Zapoznaj się z informacjami dostępnymi w zakładce "Zostań mecenasem projektu" lub napisz na naszego maila fundacja@ Serdecznie zapraszamy do współpracy organizacje pozarządowe, instytucje kultury, firmy oraz osoby prywatne. Pomóż nam promować polskie dziedzictwo literackie. Treny Jana Kochanowskiego, Sonety Krymskie, obszerne fragmenty Pana Tadeusza, a także wiele innych utworów klasycznych autorstwa Adama Mickiewicza, Juliusza Słowackiego, Cypriana Kamila Norwida, Jana Kochanowskiego, Marii Konopnickiej oraz autorów XX wieku, między innymi Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, Czesława Miłosza, Wisławy Szymborskiej czy Tadeusza Różewicza. Ty także możesz zostać współtwórcą naszej audioteki, współtworząc miejsce kontaktu z kulturą, ale także pomagając młodzieży w nauce do matury czy egzaminu ósmoklasisty.

pan tadeusz fragment do recytacji